KERASTASE || Resistance Therapiste podwójne serum do włosów zniszczonych
7/30/2019 12:57:00 PMWitam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!
O kosmetykach do włosów marki Kerastase słyszałam bardzo pozytywne opinie a w szczególności o ich serum Serum Therapiste. Postanowiłam spróbować podwójnego serum do włosów zniszczonych, ponieważ mam zniszczone końcówki, włosom brakuje blasku i wygładzenia. A gama kosmetyków Kerastase Resistance została stworzona dla włosów zniszczonych i bardzo zniszczonych poddawanych częstym zabiegom stylizującym. Dzieli się na dwie linie w zależności od poziomu zniszczenia włosów: Architecte (1-2) i Therapiste (3-4). Kosmetyki pomagają odbudować wewnętrzną strukturę włosa dzięki czemu włosy stają się wzmocnione i odporniejsze na uszkodzenia. Wszystko bardzo ładnie ale jak jest w praktyce?
OPIS PRODUCENTA:
To lekkie serum łączy w sobie dwa produkty. Odżywczy olejek i regenerujący fluid. To połączenie sprawia, że włosy są naprawione i uelastycznione. To doskonały sposób na ochronę przed wysoką temperaturę w trakcie stylizacji. W badaniach udowodniono również doskonałe działanie przeciwdziałające rozdwajaniu się zniszczonych końcówek. Serum Kerastase Resistance Therapiste zawiera aminokwasy, glukopeptyd SPF94 i proteiny zbożowe oraz ekstrakt z rośliny rezurekcyjnej. Ta kombinacja sprawia, że świetnie regeneruje włosy na co dzień. Użyj tego ekskluzywnego serum jeśli chcesz cieszyć się miękkimi i odżywionymi włosami. Jeden prosty gest każdego dnia sprawi, że uzyskasz doskonałe efekty.
- naprawia zniszczenia włosów
- chroni przed ciepłem
- zapobiega rozdwajaniu się końcówek
- bogaty w aminokwasy, glupeptydy, proteiny zbożowe
- zawiera ekstrakt z rośliny rezurekcyjnej
- nie obciąża włosów
- łączy dwie konsystencje: olejku i fluidu
SKŁAD:
Cyclopentasiloxane, Aqua/Water, Dimethiconol, Dimethicone, Ceteryl Alcohol, Phenyl Trimethicone, Amodimethicone, Phenoxyethanol 37, Trideceth 5, Propynele Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Steareth 20, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Linalool, Glycerin, 2 Oleamido-1,3-Octadecaneidol, Citronellol, Trideceth-10, PPG-1 Trideceth-6, Geraniol, Glycine, Arginine, Proline, Tyrosine, Glutamic Acid, Chlorhexidine Digluconate, Serine, Benzyl Alcohol, Hydroxypropyltrimonium hydrolyzed Wheat Protein, Isoeugenol, Safflower Glucoside, Alpha-Isomethyl Iconone, Trehalose, Tanarindus Indica Seed Polysaccgaride, Myrothamnus Flabellifolia Leaf Extract, Parrfum/Fragrance.
MOJA OPINIA:
Serum ma dość nietypowe opakowanie ponieważ zawiera dwa pojemniczki -
w jednym znajduje się olejek w drugim gęsty krem. Po naciśnięciu pompki
wydobywają się dwie konsystencje, które należy ze sobą wymieszać w
dłoniach, a później nałożyć na włosy. Pierwszy raz spotkałam się z takim
rozwiązaniem i muszę przyznać, że taka mieszanka jest bardzo lekka dla
włosów. Nie da się z nią przesadzić. Zdecydowanie nie obciąża włosów.
Martwi mnie tylko mała pojemność kosmetyku wynosząca 30 ml. Na swoje włosy używam
tylko jednej pompki, więc mam nadzieję, że będzie to wydajny kosmetyk.Serum można używać na mokre lub suche włosy. Na mokre włosy zalecane są dwie pompki produktu a na suche tylko jedna. W związku z tym, że serum zawiera w sobie również olejek ja aplikuję go na mokre włosy. Moje włosy nie wyglądają dobrze kiedy nakładam tego typu produkty na suche włosy - wyglądają wtedy na nie umyte.
Efekt zastosowania tego kosmetyki jest widoczny już po pierwszym użyciu! Włosy stały się gładkie, miękkie w dotyku i błyszczące. Taki efekt utrzymuje się przez dwa dni od użycia serum. Dłużej nie testowałam ponieważ moje włosy bardzo się przetłuszczają i myję je co drugi dzień. Jest to ogólnie bardzo dobry wynik zważywszy na to, że fluid/serum którego wcześniej używałam dawało efekt tak na pół dnia. Później miękkość gdzieś uciekała, a tu przy Kerastase mogę cieszyć się gładkimi włosami przez kilka dni. Niestety, ma dość duży problem z rozdwajającymi się końcówkami włosów. Rozwarstwiają się, kruszą, łamią - wyglądają jak taka sucha miotełka. Jednak serum Kerastase sprostało wyzwaniu i odżywiło końcówki w znacznym stopniu. Przy nim zapomniałam już co to problem rozdwojonych końcówek. Serum bowiem bardzo ładnie scala końcówki włosów. Jest to pierwszy tak skuteczny produkt jakiego używałam. Dodatkowo serum chroni włosy przed szkodliwym działaniem suszarki, prostownicy czy lokówki.
Muszę też wspomnieć, że kosmetyk ma bardzo ładny zapach - włosy pachną jak po wyjściu od fryzjera! Zapach utrzymuje się na włosach aż do kolejnego mycia.
Produkty marki Kerastase możecie zakupić między innymi w sklepie fryzomania.pl gdzie Was odsyłam. Mają bardzo duży wybór profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów. Zostawiam Wam równie bezpośredni link do produktu: Kerastase, Serum Therapiste.
Podsumowując: Serum działa świetnie szczególnie na końcówki włosów sprawiając, że są wygładzone. Przywraca im blask, miękkość, odżywia je i chroni przed wysokimi temperaturami (suszarki, lokówki czy prostownicy). Dla takiego efektu warto chociaż raz wypróbować podwójnego serum do włosów marki Kerastase. Jego cena waha się od 100 do 130 złoty, ale zdecydowanie warto wydać taką sumę. Jest to drogi kosmetyk, który wart jest swojej ceny. Jestem z niego bardzo zadowolona i polecam spróbować.
A Ty masz swoje ulubione serum do włosów?
3 komentarze
Nigdy nie miałam nic od Kerastase.
OdpowiedzUsuńSerum nie znam, ale wczoraj dotarła do mnie odżywka tej marki. Mam nadzieję, że da fajne efekty :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic z tej marki, czytałam za to dużo pochlebnych opinii. Ja jako serum już od lat używam kryształków Insight:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.