Mini relacja z Targów Beauty Forum w Warszawie 2017

3/22/2017 06:04:00 PM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!

W dniach 11-12 marca w Warszawie odbyły się Targi Beauty Forum (edycja wiosenne), w których miałam okazję uczestniczyć dzięki uprzejmości marki Victoria Vynn. O ich lakierach hybrydowych mogłyście przeczytać w tym wpisie KLIK gdzie serdecznie Was zapraszam. Co do samych targów to nie spodziewałam się takich tłumów! Niesamowita "impreza" na której chociaż raz każda kosmetyko-maniaczka powinna się pojawić!

Targi Beauty Forum to nie tylko zakupy, a możliwość zdobycie wiedzy na seminariach - oczywiście po zakupie biletu i zarezerwowaniu miejsca. Bilety na targi można było kupić kilka dni wcześniej online lub w dniu targów w kasach. Bilety nie były tanie, ale i tak warto chociaż raz wybrać w to miejsce i zobaczyć jak to wszystko wygląda. Ja byłam kiedyś na targach Esthetic Show, ale one nie równają się z Targami Beauty Forum. Chociażby pod względem ilości wystawców gdzie na Esthetic Show była ich garstka. Na Targach Beauty Forum można było zabłądzić! Ja przyznam, że delikatnie się pogubiłam, ale odnalazłam drogę do domu :)

Podczas targów odbywały się również mistrzostwa:

20. Polskie Mistrzostwa Makijażu
12. Konkurs Młodych Talentów o Puchar BLUE DIAMOND
5. Konkurs Młodych Talentów o Puchar RED DIAMOND
19. Polskie Mistrzostwa Modelowania Paznokci

Z zaciekawieniem podglądałam jak tworzą się przepiękne, artystyczne makijaże na mistrzostwach! Coś pięknego i na pewno emocjonującego!

Na scenie prezentacji Meeting Point można było zobaczyć przeróżne prezentacje wystawców. Na przykład trendy w stylizacji paznokci na rok 2017 (Semilac), czy prezentacja makijażu mineralnego (Protea). Udział w tych prezentacjach był darmowy dla osób, które zakupiły bilet wstępu na targi.

Przejdźmy do samych wystawców, których było tak dużo, że nie sposób było podejść do wszystkich stanowisk w ciągu tych dwóch dni! Na początku pobiegłam do stanowiska Victoria Vynn gdzie poznałam najnowszą kolekcję lakierów hybrydowych, które mam nadzieję nie długo Wam zaprezentuję!

A na jednym paznokciu zamieszkał u mnie przepiękny motylek, który został wykonany na stanowisku Victoria Vynn ;)

Później już tylko poleciałam dalej - Indigo Nails, Semilac, Nyx...

Najdłużej zeszło mi się w kolejce do Glam-Shop. Stałam w niej trzy godziny! Gdyby nie fakt, że kosmetyki Glam jak i pędzle można kupić tylko w sklepie internetowym to pewnie zrezygnowałabym stania tylu godzin. Jednak bardzo chciałam dotknąć najnowszej kolekcji pędzli oraz zobaczyć na własne oczy cienie, rozświetlacze, pudry do konturowania... Można było się zakochać! Jeśli miałyście starą kolekcję pędzli Glam Brush to najnowsza kolekcja jest o niebo albo nawet o dwa nieba lepsza! Warto było czekać i żałuję, że nie zaopatrzyłam się w więcej modeli pędzli...

W każdym razie chociaż raz warto wybrać się na takie targi, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takich tłumów i kolejek. Jednak mimo wszystko warto i całkiem przyjemnie spędziłam czas na targach. To był dla mnie raj :)