Piękna jesienią #3 - Propozycje lakerów hybrydowych na jesień

10/27/2016 11:19:00 AM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!

O zwykłych lakierach do paznokci zdążyłam już dawno zapomnieć, a swoją kolekcję lakierów hybrydowych sukcesywnie powiększam. W ramach akcji "Piękna jesienią" przygotowałam dla Was propozycję lakierów hybrydowych, których kolory idealnie wpasowują się w panującą właśnie jesień. Podobnie jak w przypadku ust królują u mnie odcienie wina, fiolety, brudne róże.

INDIGO NAILS
Po pierwsze brudny róż, który zawsze będzie pasował niezależnie do pory roku. Chic nude - pomieszany beż z różem. Subtelny, dziewczęcy - coś dla fanek nudziaków. Paris Blue za to jest głębokim, ciemnym odcieniem niebieskiego, a według producenta to połączenie kobaltu i szafiru. Przy tym koledze dla zadowalającego mnie krycia potrzebowałam nałożyć trzy cienkie warstwy lakieru. Trzeci lakier Bonjour, Bonne Nuit wydał mi się w sklepie pięknym odcieniem butelkowej zieleni. Nie jest to do końca taki odcień jaki chciałam, bo można w nim znaleźć odcień granatu. W ciemnym świetle wygląda właśnie jak butelkowa zieleń, ale już w świetle dziennym widać wyraźnie, że jest to pomieszanie zieleni i granatu. Jak dla mnie trochę więcej w nim granatu niż zieleni, ale nie zmienia to faktu, że odcień podoba mi się i na jesień będzie jak znalazł, a butelkowej zieleni jeszcze poszukam. A może pomożecie mi w tym temacie i znacie lakier hybrydowy w tym odcieniu?!

VICTORIA VYNN
Następną propozycją jest przepiękna śliwka No.028 Sugar Plum, która skradła moje serce. Uwielbiam takie kolory na paznokciach, a kiedy je nosić jak nie jesienią? Odcień wina też znajdzie swoje miejsce w propozycjach, a jest nim No.030 Berry Wine. Za to kolor No.083 Berry Perfection to zgaszony fiolet, który jeszcze nie raz będę nosić tej jesieni. Zdał już egzamin na szóstkę :)

Dwie kolejne propozycje zestawiłam razem, bo genialnie się uzupełniają. No.114 Pinky Glitter przepięknie wygląda nałożony na lakier No.116 Mauve Dance. Niestety, ten pierwszy kolega bez bazy nie wygląda tak pięknie. Żeby uzyskać pełne krycie na wzorniku potrzebowałam położyć aż 5 warstw. Piękny, ale na fioletoworóżowym lakierze Mauve Dance wygląda najlepiej. Jeśli jesteście ciekawi lakierów Victoria Vynn to serdecznie zapraszam Was na recenzję, która nie dawno pojawiła się na blogu o tutaj KLIK.

SEMILAC

A na koniec wisienka na torcie - 012 Pink Cherry od Semilac. Kolor to nie do końca czysta wiśnia, a taka zmieszana z różem - w sumie jak sama nazwa wskazuje. Jest to wyjątkowy kolor, który nada smaczku każdej stylizacji. Jeszcze nie miałam okazję go nosić, ale malując wzornik lakier nie sprawiał mi większych trudności. Dwie cienkie warstwy wystarczyły mi do pełnego krycia. Pewnie ten kolor wyląduje jako następny na paznokciach, bo już się nie mogę doczekać przetestowania trwałości słynnych lakierów Semilac.