Lakiery hybrydowe Victoria Vynn: Recenzja plus swatche

10/25/2016 11:23:00 AM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!

Lakiery hybrydowe stały się ostatnio moim małym uzależnieniem, a swoją kolekcję ciągle powiększam o nowe kolory i inne firmy. Nie sądziłam, że mnie to aż tak wciągnie! Kiedyś byłam bardzo zamknięta na poznawanie nowych firm - byłam zakochana w jednej marce i raczej jej nie "zdradzałam". Jednak to było lata temu, a swoje podejście całkowicie w tym temacie zmieniłam. W ostatnim czasie moja mała kolekcja wzbogaciła się o lakiery hybrydowe Gel Polish Color od Victoria Vynn. Wybór kolorów mają przeogromny, ale mniej więcej wiedziałam czego chcę: jesiennych kolorów, bo takich mi brakowało. Jak je dostałam od razu chciałam ruszyć do testowania, a akurat super się złożyło, bo właśnie miałam ściągać "starą" już stylizację. Swoją drogą jak mam coś nowego to zawsze mam ochotę od razu tego użyć, też tak macie? Victoria Vynn wywarła na mnie pozytywne pierwsze wrażenie swoją łatwością aplikacji, a jak było później dowiecie się z dzisiejszej recenzji :)

Victoria Vynn to amerykańska marka topowych produktów dedykowana stylistom paznokci. Nowoczesne, trendowe formuły dają nieograniczone możliwości dekoracji, tworzenia stylizacji i zdobień, pracy z produktem w salonie. Tworząc kolekcje do stylizacji i pielęgnacji paznokci czerpiemy z najnowszych trendów stolicy światowego designu i mody NYC.

GEL POLISH COLOR

Gel Polish Color Victoria Vynn to światło-utwardzalna linia lakierów hybrydowych, która ma zastosowanie w dwóch typach stylizacji: 3 stopniowy SYSTEM HYBRID oraz 4 stopniowy SYSTEM SOAK OFF. Gel Polish Color zachwyca jakością stylizacji i możliwościami zastosowania - jedna paleta kolorów, dwa typy stylizacji.

Do stosowania w manikiurze Hybrid i Soak Off

Lakierowo - żelowa formuła

Dwie cienkie warstwy zapewniają idealne krycie i głębie koloru

Równomiernie się rozprowadza, bez smug

Bogaty wybór kolorów: emalie, brokaty, pastele, neony, kolory pół transparentne i frenchowe

KOLORY

No.028 Sugar Plum

No.030 Berry Wine

No.083 Berry Perfection

No.114 Pink Glitter

No.116 Mauve Dance

APLIKACJA

Lakiery mają bardzo ciekawą konsystencję - nie za rzadką, nie za gęstą. Przy takiej konsystencji pokrycie płytki paznokcia jest bardzo łatwe i nie trzeba specjalnie uważać przy skórkach żeby tylko ich nie zalać. A jeśli skórki się zaleją to z łatwością można usunąć je patyczkiem, nie ma z tym żadnego problemu. Aplikacja jest szybka, łatwa i przyjemna. Dwie cienkie warstwy wystarczą do uzyskania pełnego krycia. Wyjątkiem tylko jest kolor 114 Pinky Glitter, który musi być położony na inny kolor. Pełne krycie na wzorniku (powyżej) uzyskałam przy 5 warstwach... A tyle warstw na pewno nie położyłabym na paznokieć. Muszę jeszcze wspomnieć, że baza Gel Polish Hybrid Base ma bardzo intensywny zapach przypominający mi zapach farby do malowania ścian. Przy lakierach oraz Gel Polish Hybrid Top nie ma tego zapachu.

W TRAKCIE NOSZENIA

Nosząc lakiery hybrydowe Victoria Vynn mam wrażenie jakbym miała pomalowane paznokcie zwykłym lakierem. Głównie dlatego, że nie są one takie twarde na płytce jak inne hybrydy, które nosiłam. Są utwardzone, ale w delikatnym stopniu. Nie umniejsza to ich trwałości, którą oceniam bardzo dobrze. Jeden manicure przetrzymała dwa i pół tygodnia i gdyby nie duży odrost to pewnie potrzymałabym go jeszcze dłużej. Paznokcie nadal ładnie się błyszczały, lakier się nie starł, kolor był tak samo intensywny, no i nie odpadł z paznokcia... Trwałość oceniam bardzo, bardzo dobrze.

ŚCIĄGANIE

Na stronie producenta możemy przeczytać, że zdjęcie lakieru powinno zając około 10 minut, ale używają dodatkowo klipsów do zdjęcia lakierów hybrydowych. Ja niestety takich klipsów nie mam - używam tylko foli do zdejmowania hybryd, więc zdjęcie mani zajmuje mi około 20 minut. Przy foli nie są one tak dobrze dociśnięte, więc jestem bardzo ciekawa, czy faktycznie przy mocniejszym dociśnięciu klipsami zdejmowanie zajęłoby mi 10 minut. Po zdjęciu foli nie mam już tak na prawdę ani grama produktu na paznokciach, więc rzadko sięgam jeszcze po patyczek. Dodatkowym i jednocześnie dużym dla mnie plusem (przy 3 stopniowym systemie) jest to, że nie muszę usuwać Topu pilnikiem przed całym "procesem" zdjęcia. Nie lubię tego kroku, więc jest to dla mnie bardzo wygodne.

Podsumowując: Jestem bardzo zadowolona z lakierów hybrydowych Victoria Vynn. Bardzo łatwo je nałożyć na płytkę, są trwałe i bardzo łatwo się je ściąga. Na początku trochę dziwnie się w nich czułam, bo przez tą lekkość miałam wrażenie, że zaraz połamię sobie paznokcie. Jednak tak się nie stało. Jeśli zastanawiacie się czy je wypróbować to serdecznie polecam. Gama kolorystyczna jest ogromna, więc jest w czym wybierać ;)