INGLOT, czyli małe zakupy :)
9/27/2015 09:23:00 AMWitam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!
Inglot to marka znana na pewnio każdej z Was. Ja za czasów nastoletnich bardzo lubiłam u nich kupować, później na wiele lat zapomniałam o marce. Teraz przeżywa u mnie drugą młodość i zastanawiam się jak mogłam o niej zapomnieć? Polskie nie znaczy złe, prawda? Ale to chyba wciągnięcie się w zagraniczny YT pozwoliło mi zapomnieć o naszych markach kosmetycznych, a gonić za tymi, które były u nas niedostępne. Bo przecież bardziej jest coś pożądane, jeśli trudniej to zdobyć. Tak było ze mną. Przed kupnem każdego kosmetyku starałam się przeszukać YT i blogi, bo w ciemno nie lubię kupować. Jednak nie znalazłam dużo wpisów o kosmetykach z Inglota, które zamierzałam kupić i z jednej strony naszła mnie myśl, że Inglot nie jest zbytnio przez nas doceniany. Z tego co zauważyłam Inglot robi furorę za granicą, a u nas sobie po prostu jest. Jesteście ciekawe, co zakupiłam? :)
Pomyślałam, że fajnym gadżetem będzie Makeup Fixer, czyli nic innego jak utrwalacz makijażu. Dobry produkt to przedłużenia trwałości makijażu - agent do zadań specjalnych. Świetny na upały, imprezy, a nawet i na nadchodzącą deszczową pogodę, aby trzymać cały nasz makijaż w ryzach. Nigdy nie używałam tego rodzaju kosmetyku i jestem go bardzo ciekawa. Mało opinii o nim znalazłam, ale te co udało mi się wygrzebać były pozytywne. Jestem ciekawa jak u mnie się sprawdzi.
Pudry do modelowania twarzy HD należą do moich ulubieńców od kilku miesięcy. Są na prawdę dobre i jeśli chcecie poznać moją recenzję na ich temat to zapraszam Was tutaj KLIK. Do swojej kolekcji postanowiłam dołączyć jasny puder numer 503. Czytałam, że bardzo dobry jest do utrwalenia korektora pod oczami. Świetnie sprawdzi się do również do modelowania twarzy - zgodnie z jego przeznaczeniem. Mam już puder jasny i ciemny, więc pewnie nie długo możecie doczekać się u mnie wpisu o modelowaniu twarzy :))
Bardzo lubię eyelinery w żelu, mam kilka w swojej kolekcji z różnych firm, ale same czarne. Bardzo lubię brązy, więc skusiłam się na zakup Konturówki do powiek w żelu AMC numer 69. Konturówka pochodzi z najnowszej kolekcji Inglota Matte It Be. Dwa dostępne odcienie brązu w standardowej kolekcji, nie podobały mi się - jeden za bardzo wpadał w taupe, a drugi był zbyt ciemny, prawie czarny. Wybaczcie, ale nie pamiętam numerów tych kolorów. 69 natomiast wydał mi się bardzo atrakcyjnym ciepłym brązem, nie za ciemnym, nie za jasnym. Idealnym :)
Więcej grzechów zakupowych nie pamiętam, w tym miesiącu tylko zaszalałam w Inglocie ;)
Dajcie znać, co Wy w tym miesiącu kupiłyście? A może wpadło Wam coś w oko z moich zakupów? :)
![](http://i68.tinypic.com/rbky7k.jpg" border="0" alt="Image and video hosting by TinyPic"){kind=avatar}
.jpg)
16 komentarze
Świetne nowości :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze bedziesz zadowolona ze wszystkich nabytków:) A jeslo chodzi o Inglota to on nie jest znany mocno za granicą, na przykład w UK ktoś tam cos wie, ale wiekszosc nie ma bladego pojecia, ze taka marka w ogole istnieje. Nie wiem jednak, jak w innych krajach sie ma ta kwestia.
OdpowiedzUsuńUSA dużo o nim słychać :) I w sumie chyba też Beauty Crush z brytyjskiego YT mówiła coś nawet o cianiach Inglota.
UsuńMam nadzieje, ze bedziesz zadowolona ze wszystkich nabytków:) A jeslo chodzi o Inglota to on nie jest znany mocno za granicą, na przykład w UK ktoś tam cos wie, ale wiekszosc nie ma bladego pojecia, ze taka marka w ogole istnieje. Nie wiem jednak, jak w innych krajach sie ma ta kwestia.
OdpowiedzUsuńDopiero dokonałam zamówienia na ich stronie ;) Wybrałam pomadę do brwi nr 12, puder HD 505 i 503 oraz cień do kasetki matowy 390 ;) Nie mogę się doczekać przesyłki! A wszystko to z rabatem -20%, bo trwa akcja promocyjna w "Twoim Stylu" ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ja też kupiłam z bonem :D
Usuńjeszcze nigdy nie kupowałam w Inglocie, ale zaczyna mnie to kusić coraz bardziej :D
OdpowiedzUsuńMozna prosiv cene tego utrwalacza?:)
OdpowiedzUsuń42 złote za 150 ml, a wersja mniejsza 50ml 21 zł :)
UsuńJa mam tylko pomadę do brwi i jestem zachwycona nią.
OdpowiedzUsuńJa z Inglota mam tylko lakier do paznokci - kolor fajny, ale strasznie długo schnie :(
OdpowiedzUsuńWieki temu miałam od nich lakiery do paznokci, nie pamiętam jak schły :P
Usuńja z tej firmy jeszcze nic nie mam :P
OdpowiedzUsuńta konturówka bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego pudru. Tak sobie teraz pomyślałam chwilkę i uświadomiłam sobie, że chyba oprocz jednego kiedyś tam lakieru to prawdopodobnie nie miałam żadnego kosmetyku z Inglota.
OdpowiedzUsuń________________________
miksologia-urodowa.blogspot.com :)
Zastanawiam się właśnie nad kupnem pudru z Inglota.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.