Ulubieńcy sierpnia 2015
8/31/2015 08:00:00 AMWitam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!
Dla niektórych z Was to ostatni dzień wakacji przed powrotem do szkoły, a dla studentów został jeszcze miesiąc błogiego odpoczynku. Ja niestety należę już do osób, które na co dzień pracują i cieszą się tylko 20 dniami urlopu w roku, plus jak wpadną jakieś święta. Wczoraj pokazałam Wam makijaż Back to school, a dzisiaj zaproszę Was na ulubieńców miesiąca. U mnie skromnie w tym miesiącu ;) Wybrałam tylko trzy produkty, które najbardziej lubiłam w tym miesiącu używać.
URIAGE WODA TERMALNA
Tutaj chyba nikogo nie zdziwię, dlaczego ją wybrałam w tym miesiącu. Zacznę od tego, że miałam ogromnie szczęście trafić z urlopem w największe upały w tym roku. Jeśli, któraś z Was była w ciąży wie jakie to męczące toczyć się do pracy w takie upały, stać w autobusie (tak, mój brzuch jest transparentny...) i jeszcze przetrwać prace... Na szczęście byłam w tym okresie w domku, leżałam przed wiatrakiem i pryskałam swoją twarz wodą termalną. Uriage to woda, którą kupuje regularnie od półtora roku. Woda termalna koi skórę w upały, reguluje poziom nawilżenia skóry, świetnie sprawdza się zamiast toniku, przywraca skórze właściwe PH, czy przywraca elastyczność naszej skórze. Bardzo, bardzo ją lubię i polecę każdemu :)
BENEFIT BOX'O POWDER GLOSS
Od dawna kusiły mnie błyszczyki Benefit, jednak cena skutecznie odstraszała. Jakiś miesiąc temu trwała promocja w Sephora gdzie wszystkie błyszczyki były o połowę tańsze - kupiłam jeden w kolorze Dandelion. Dandelion to delikatny róż ze święcącymi drobinkami, który będzie pasował każdemu. Na ustach tego różu praktycznie nie widać. Wygląda na nich delikatnie dając efekt mokrej tafli. Ładnie pachnie, jest bezsmakowy (może to i lepiej bo szybko bym go zjadła) i nie klei się. Polubiłam się z nim pomimo tego, że nie bardzo przepadam za błyszczykami.
STILA IN THE MOMENT
Chociaż w takie upały nie bardzo chciało mi się malować to jednak do pracy nie wyjdę bez makijażu. Zawsze towarzyszy mi jakiś cień do powiek i delikatna kreska wykonana kredką do oczu. W tym miesiącu paletka Stila In the Moment towarzyszyła mi praktycznie codziennie. Cienie bardzo łatwo się blendują, długo trzymają się na powiece bez bazy (na powiekę nakładam trochę korektora) i są świetnie napogmentowane. Z paletką można wyczarować wiele dziennych jak i wieczorowych makijaży. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie :)
Jak tam Wasi ulubieńcy w tym miesiącu?
Od dawna kusiły mnie błyszczyki Benefit, jednak cena skutecznie odstraszała. Jakiś miesiąc temu trwała promocja w Sephora gdzie wszystkie błyszczyki były o połowę tańsze - kupiłam jeden w kolorze Dandelion. Dandelion to delikatny róż ze święcącymi drobinkami, który będzie pasował każdemu. Na ustach tego różu praktycznie nie widać. Wygląda na nich delikatnie dając efekt mokrej tafli. Ładnie pachnie, jest bezsmakowy (może to i lepiej bo szybko bym go zjadła) i nie klei się. Polubiłam się z nim pomimo tego, że nie bardzo przepadam za błyszczykami.
STILA IN THE MOMENT
Chociaż w takie upały nie bardzo chciało mi się malować to jednak do pracy nie wyjdę bez makijażu. Zawsze towarzyszy mi jakiś cień do powiek i delikatna kreska wykonana kredką do oczu. W tym miesiącu paletka Stila In the Moment towarzyszyła mi praktycznie codziennie. Cienie bardzo łatwo się blendują, długo trzymają się na powiece bez bazy (na powiekę nakładam trochę korektora) i są świetnie napogmentowane. Z paletką można wyczarować wiele dziennych jak i wieczorowych makijaży. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie :)
Jak tam Wasi ulubieńcy w tym miesiącu?
29 komentarze
Paletka ma śliczne kolory, a co do wody termalnej to przyznam, że nigdy nie używałam tego cuda
OdpowiedzUsuńSpróbuj poprawią kondycję skóry :)
Usuńale ładna paletka :)
OdpowiedzUsuńJuż od bardzo dawna zbieram się za kupno wody termalnej, ale jeszcze mi się to nie udało ;p
OdpowiedzUsuńNie znam nic z tych ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńWodę Uriage znam i też lubię.
OdpowiedzUsuńja uwielbiam wode termalna, zwlaszcza latem:)
OdpowiedzUsuńPrzynosi ulgę w upały :)
UsuńWodę Uriage chcę poznać do tej pory używałam z Vichy.
OdpowiedzUsuńZ Cichy nie miałam, ale przetestowalam Avdne, La Roche-Posay oraz Uriage. Najlepiej sprawdza się ta ostatnia :)
UsuńCo do autobusów, to jednak prawda z tymi siedzeniami... mnie np. najbardziej wkurza jak wsiadam do autobusu, są wolne miejsca, myślę "postoję, niech starsza pani/starszy pan siądzie", a zanim oni dochodzą to... zajmuje miejsce jakaś gówniara/gówniarz... Wody termalnej nie miałam, a cienie do powiek wydają się ciekawe :) Tym bardziej, że są to "moje" kolory. Błyszczyków nie lubię. :)
OdpowiedzUsuńTak, wszystkim na przystanku włącza się radar na siedzenia. Najlepiej bo jak wsiadam do autobusu to nie raz nawet zostałam staranowana :)
Usuńwoda termalna mnie kusi, choc ja tak uwielbiam Vichy, że chyba ciężko mi będzie wybrać coś innego :)
OdpowiedzUsuńHmm może spróbuję tej wody z Vichy :)
UsuńBłyszczyk kusi :)
OdpowiedzUsuńSkoro ten błyszczyk się nie klei - to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów choć wodę termalną kojarzę.
OdpowiedzUsuńWoda uriage to również mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki w paletce. :) Ja w tym miesiącu mam wielu ulubieńców, chyba będę musiała przygotować o nich posta... :)
OdpowiedzUsuńChętnie to przeczytam.
UsuńBardzo lubię tę wodę termalną ;)
OdpowiedzUsuńżadnego ulubieńca nie znam...
OdpowiedzUsuńNie używałam tej wody termalnej, a słyszałam tyyyle dobrych opinii o niej, że chyba muszę się skusić. :)
OdpowiedzUsuńwodę termalną uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCudowna paletka cieni <3
OdpowiedzUsuńO wodzie Uriage marzyłam od dawna i w końcu mogę jej spróbować dzięki Tobie. :))
OdpowiedzUsuńWiem coś o zjadaniu produktów do ust - mam jajeczko EOS, które lepiej smakuje niż pachnie i przez to szybko znika z ust :D
Mam nadzieje; ze sprawdzi się u Ciebie tak dobrze jak u mnie!
UsuńBardzo lubiłam wodę termalną, ale mi zaginęła! :((( Zapraszam na swoich ulubieńców sierpnia :) http://missmalitv.blogspot.com/2015/08/ulubiency-sierpnia-2015.html
OdpowiedzUsuńZawsze można kupić nową :)
UsuńDziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.