L'biotica BIOVAX Intensywnie regenerujący szampon
1/27/2015 09:50:00 AMWitam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!
O szamponach zwykle wspominałam Wam w postach zakupowych, denkach i zbiorczych wpisach o pielęgnacji włosów, jednak nigdy nie zamieściłam recenzji jakiegokolwiek szamponu. Można powiedzieć, że jestem zielona w pisaniu o szamponach. Doszłam jednak do wniosku, że warto pisać również o nich, bo takie wpisy mogą okazać się przydatne. Dzisiaj wspomnę Wam o Intesywnie regenerującym szamponie od L'biotica Biovax kupionym pod wpływem promocji. Mój egzemplarz przeznaczy jest do włosów słabych ze skłonnością do wypadania.
Pewnie nie jest dla Was już tajemnicą, że staram się unikać SLSów szczególnie jeśli chodzi o włosy. Niejednokrotnie ten składnik w szamponach powodował spustoszenie na moich włosach jak i nadmierne ich wypadanie. Dlatego pierwsze co robię kupując szampon patrzę czy nie ma SLS... Ten nie ma więc wskoczył do koszyka.
MOJA OPINIA:
Czytam sobie to co napisał producent i chciałabym się do czegoś przyczepić, ale nie mogę... Z natury czepliwa jestem i w tym przypadku jestem bezradna. Nie pozostaje mi nic innego jak opowiedzieć Wam o plusach tego produktu. Szampon nie przesusza włosów, a bardzo dobrze je nawilża. Po umyciu pozostawia włosy dobrze oczyszczone, gładkie i miękkie. Nie puszy włosów więc nie ma obaw, że będziemy wyglądać jak pudel. Czy szampon regeneruje włosy słabe ze skłonnością do wypadania? Jak najbardziej! Szampon podtrzymuje moje włosy w dobrej kondycji po stosowaniu Priorinu Extra pozostawiając je nadal zregenerowane. Wypada ich mniej, a dla mnie to niezwykle ważne, bo mam trzy włosy na krzyż na mojej główce. Co więcej włosy są zdrowe, błyszczące i lśniące. Czy kupię jeszcze jakiś szampon BIOVAX? Zdecydowanie tak. Zapach szamponu jest bardzo świeży i naturalny.
Podsumowując: dobrze odświeża włosy, są zdrowe, lśniące, błyszczące i zregenerowane. Świetnie je nawilża i nie puszy włosów. Zapach jest świeży i naturalny. Ma dobry skład.
Miałyście coś z L'Biotica BIOVAX do włosów? Przypadły Wam te produkty do gustu?
21 komentarze
dawno temu miałam ich maskę a szampon ciekawy musze się rozejrzec
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja unikam SLSów w szamponach, które również i na mojej głowie robiły swego czasu spustoszenie... dlatego też właśnie przerzuciłam się na markę L'biotica i ich szampony. Ten do włosów wypadających również bardzo lubię i używam naprzemiennie z tym z olejami - to moi dwaj ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńOj jak sobie przypomnę co SLS robi z moimi włosami... brr! Całkiem spoko te szampony, mam jeszcze odzywkę i też jest całkiem fajna.
UsuńSzamponu jeszcze nigdy od nich nie miałam :). Ale maskę, np. Naturalne oleje uwielbiam!
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś szamponu z Biowaxu do przetłuszczających się włosów i bardzo źle go wspominam, więc jakoś nie mam ochoty sięgać po następne
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńJa miałam jakaś serie proteinową. Ale niestety średnio sie sprawdziła na moich włosach :(
OdpowiedzUsuńKurcze a ja jeszcze nie miałam nic z Biovax.. Ale muszę to nadrobić :D
OdpowiedzUsuńMam w zapasikach odżywkę do włosów tej marki więc tym bardziej jestem ciekawa czy spisze się u mnie tak dobrze jak ten szampon.
OdpowiedzUsuńOdżywkę też mam z proteinami mlecznymi i bardzo dobrze się sprawuje. Słyszałam, że maski do włosów też mają dobre :)
Usuńnie miałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wspaniałego tygodnia ! :)
Anru,
Mam próbkę tego kosmetyku, ale w wersji odżywki ;) Jestem ciekawa jak zadziała na moje włosy ;)
OdpowiedzUsuńmoje włosy jakoś nie przepadają za produktami tej firmy :)
OdpowiedzUsuńlubię odżywki tej marki więc po szampon może też kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy używałam na razie tylko masek do włosów. Szampon zachęcający, działanie ciekawe :) Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo fajny szampon - potwierdzam! Maska do włosów słabych też sprawdza się rewelacyjnie. Te produkty zawsze mnie ratują jesienią i zimą kiedy moje włosy stają się bardziej skłonne do wypadania.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam szamponu z tej firmy, musze spróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jeden z ich szamponów i trochę się zraziłam bo na głowie za każdym razem miałam jeden wielki kołtun mimo że używałam odżywki oczywiście :( chociaż mam ochotę na ten szampon, to właśnie przytargałam rosyjskie kosmetyki do domu, więc ochota na ten szampon będzie musiała poczekać :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytałam, że miałaś okazje skorzystać z tamtejszych dobroci :D Koniecznie pokaż co udało Ci się przywieźć ;)
UsuńBędę się chwalić na pewno przy okazji posta z nowościami ;)
UsuńMiałam już ten szampon, byłam z niego równie zadowolona. Teraz przerzuciłam się na serię szamponów Glamour, bo z maseczkami z tej serii są to dla mnie duety niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.