Liebster Blog Award #2

12/08/2014 09:56:00 PM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!

Jest mi bardzo miło, ze po raz kolejny została nominowana do Liebster Blog Award, dlatego z przyjemnością na nią odpowiadam. Nominowała mnie Magda za co jej serdecznie dziękuje!!! Miło jest wiedzieć, że wchodzicie, komentujecie i obserwujecie, dostawanie takiej na grody to czysta przyjemność :)

Kilka słów o zabawie:

"Nominacja otrzymywana jest od innego blogera w ramach uznania za ,,dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je w komentarzu pod postem na stronie) oraz zadajesz im wymyślone przez Ciebie 11 pytań. Nie wolno nominować bloga od którego otrzymaliśmy wyróżnienie."

Moje odpowiedzi na zadane pytania:

Dokończ zdanie. Mam słabość... do żelek!
Bez czego nie wyobrażasz sobie życia? Rodziny, wody, jedzenia, żelek, żelu pod prysznic, dezodorantu, ubrań...
Co byś zrobiła gdyby ktoś wręczył Ci milion dolarów? Po pierwsze kupiłabym własne mieszkanie. Po drugie obdarowała bliskie mi osoby prezentami, o których zawsze marzyli :) Wyruszyłabym również w podróż przez całe Stany Zjednoczone i później zawitałabym do Wielkiej Brytanii i zwiedziła Londyn.
Co jest ważniejsze wygląd czy charakter? "Jak Cię widzą tak Cię piszą"... To powiedzenie mówi wszystko, jednak nie dajmy się zwariować bo wygląd to nie wszystko. Chociaż jestem urodo maniaczką to uważam, że charakter jest ważniejszy. Niestety, większość z nas ocenia ludzi po wyglądzie, a później okazuje się, że ten ktoś nie reprezentuje sobą nic oprócz pięknej buźki.
Co zabrałabyś na bezludną wyspę? Pastę i szczoteczkę do zębów, maszynkę do golenia, skrzynkę wody mineralnej (nie wiem czy będzie tam źródełko :P) i filtr przeciwsłoneczny.
Najpiękniejsze miejsca jakie odwiedziłaś? Zdecydowanie będzie to Francja. Przepiękne plaże lazurowego wybrzeża z tak niebieską wodą, że dech zapiera w piersiach oraz przepiękne palmy, które tylko dodają pełni całemu krajobrazowi. Byłam w Cannes i mam nadzieje, że tam kiedyś jeszcze wrócę. Równie cudowny jest Paryż, a najbardziej podobał mi się Luwr. Ile tam jest cudownych eksponatów.
Twoja receptura na smutne dni to... zabawa z moją córką. Wtedy zapominam o wszystkich smutkach :)
Jesteś osobą rozważna, czy podejmujesz raczej decyzje pod wpływem chwili? No właśnie... Jestem osobą rozważna. Tysiąc razy muszę przeanalizować sytuację zanim podejmę jakąkolwiek decyzję. Czasem jest to strasznie upierdliwe, bo np. widzę jakiś fajny ciuch w sklepie przymierze pokręcę nosem - wychodzę bez kupienia. Później przychodzę do domu i milion razy myślę, że jednak mogłam to kupić. Kończy się na tym, że po analizie jadę do sklepu i go kupuję. Masakra.
Lepiej mieszkać w domu czy w mieszkaniu? Odpowiem tak: lepiej w mieszkaniu bo nigdy w domu jednorodzinnym nie mieszkałam. Myślę, ze na chwilę obecną nie miałabym czasu ogarniać domku, ogrodu i tego wszystkiego jak czasem w mieszkaniu mi się nic nie chce robić. Może na emeryturze przeniosę się do domku - jak dorzyję 67 roku życia chyba, że wydłuża wiek emerytalny jeszcze bardziej...
Czy posiadasz jakieś zdjęcie, które szczególnie Ci się podoba? Zdjęcie zrobione w Cannes we Francji.
Jakie jest Twoje drugie i trzecie imię? Katarzyna Anna Róża - ostatnie masakra, ale to z bierzmowania :D Człowiek był młody i głupi :P