Już jest jesień... Czy Wam też lato zleciało tak szybko? Nawet nie wiem kiedy, a tu już trzeba myśleć nad cieplejszymi ubraniami i zmianą pielęgnacji. Dziś skupię się na tej drugiej kwestii. Pokażę Wam jakich kosmetyków będę używała jesienną porą. Serdecznie zapraszam!



Cetaphil EM
Jako, że pianka do oczyszczenia twarzy z LRP mi się już skończyła postanowiłam wrócić do Cetaphilu. Jest to świetny preparat do mycie twarzy, zapobiega powstawianiu nowych zmian trądzikowych i można użyć go do demakijażu. Z przyjemnością do niego wracam.

Ziaja
Seria kosmetyków Ziaji liście manuka opanowały blogi i ja też się skusiłam na jeden produkty mianowicie na pastę do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom. Mam zamiar używać jej dwa do trzech razy w tygodniu.

Pharmaceris - oczyszczający płyn bakteriostatyczny
W tym okresie dla jeszcze lepszego oczyszczenia twarzy zamieniam moją wodę termalną na oczyszczający płyn bakteriostatyczny. W swoim składzie zawiera 2%kwasu migdałowego. Zadaniem produktu jest regulowanie sebum szczególnie w strefie T i hamowanie rozwoju trądziku. Zobaczymy.

NAWILŻENIE


Rival de Loop 
Używałam w tamtym roku przy kremie z kwasem glikolowym. Poprawiły stan mojej skóry po tym jak codziennie smarując się TriAcnealem poparzyłam sobie policzki. Wtedy zaczęłam używać kapsułek nawilżających na zmianę z kwasem i wszystko wróciło do nory, a poparzenia z policzków zniknęły. W tym roku też mam zamiar używać kapsułek nawilżających z Rival de Loop, bo są świetne!

Dermedic Hydrain3
Z tej serii nabyłam krem nawilżający do skóry suchej i odwodnionej oraz maskę nawadniającą. Krem będę używałam pewnie co drugi dzień po kapsułkach z Rival de Loop. Jak to z kremami z kwasem zawsze mnie przesuszy i staram się do tego nie dopuszczać. Zobaczymy jak się sprawdzą w akcji :)



Avene, TriAcneal
Tak, w tym roku też będę się kwasić. W tamtym roku krem z 6% kwasem glikolowy świetnie się u mnie sprawdził, dlatego w tym roku nie chciałam za bardzo kombinować. Postawiłam znowu na krem TriAcneal z firmy Avene. W swoim składzie ma między innymi wodę termalną, retinol (0,1%) i .... Mam nadzieje, że i w tym roku będę z niego zadowolona.

Tołpa, Dermo Face Sebio - matujący krem korygujący na dzień
Jeszcze sporo mi go zostało więc nie będę wymyślała cudów i będę używała go na dzień. Krem jest bardzo dobry - świetnie matuje i nawilża. Tego mi będzie trzeba ;))

Jak zmeniła się Wasza pielęgnacja? :)

P.S. Przepraszam, że Was ostatnio troszkę zaniedbałam, ale przygotowywałam się do obrony licencjatu. Na szczęście zakończoną sukcesem, ale stresu się najadłam jak mało kiedy. Także już do Was wracam i obiecuje więcej wpisów :)