Ja się nie skusiłam, ale wyglądają zabawnie;)

Miałam i skóra nie schodziła tak płatami jak myślałam, że będzie po prostu się łuszczyła;/

Ja nie używałam l);)

ja wybralam wersje zrob to sama ;) i kupiłam masc na odciski za 3 złote z aflofarm ;) obecnie mam nowiutką skore na spotkach ;) nie smierdziało mi i było wygodnie ;)

Nie używałam jeszcze złuszczającej maski do stóp, ale pewnie we wrześniu spróbuję :). Po tym co napisałaś, wybiorę tę firmy Holika Holika(nie jest tak źle z dostępnością, na allegro można spokojnie dostać) ;)

czekam na efekty, bo sama rozważam kupno jakichś skarpet :)

U mnie szału nie było... Dużo lepsze efekty dał mi krem do stóp z 30 % mocznikiem z Lirene ;)

Jeszcze nie próbowałam i raczej nie spróbuje :)

Śmiesznie wyglądają te skarpety: ))

Słyszałam, że efekty słabe, dlatego nie kupiłam.

Ja to mam non stop zimne stopy, chyba, że wyjdę z ciepłej kapieli :) szkoda, że nie jesteś zadowolona z tej maski, teraz wiem, że się na nią nie skuszę

Moja mama ostatnio je stosowała i zachwala pod niebiosa :) Ja też zamierzam wypróbować je wreszcie jesienią! :)

Ja sie zawiodlam, zadnych rewelacji na moich stopach ;(

Też ją mam, ale czekam z użyciem, aż skończy sie sezon na sandałki (chyba juz?;p) - ale po tym co tu przeczytałam, już nie jestem tak entuzjastycznie nastawiona :(

Ja nie byłam zadowolona z moich skarpet ;-)

Kiedyś używałam coś podobnego, ale skóra nie schodziła w ogóle. Kiedyś pewnie spróbuję oryginalne koreańskie, ale u mnie póki co lato w (prawie) pełni ;)

Ja nawet nie wiedziałam że coś takiego jest, szkoda że te nie są fajne bo pewnie bym się skusiła :)

Jak jest ich cena?

niedawno wrzuciłam notkę ze zdjęciami stóp w trakcie i po - ciekawa jestem czy u Ciebie też tak poskutkuje :) sama jestem całkiem zadowolona, choć miałam nadzieję, że większe nagniotki też usunie, ale tutaj poległa. Natomiast pięty i palce super