Misz masz zakupowy ;)

8/11/2014 08:30:00 AM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!

Niestety, dzisiaj już poniedziałek i weekend za nami. Mój weekend był dosyć owocny jeśli chodzi o zakupowe szaleństwo. Dzisiaj pokażę Wam co udało mi się upolować na promocjach ;)

SupherPharm

Zacznę od może od SupherPharm gdzie teraz są rewelacyjne promocje. Szczególnie do gustu przypadła mi ta -30% na dermokosmetyki. Nie mogłam przejść obojętnie i do koszyka wpadło kilka produktów. Chociaż moja przygoda z marką Dermedic nie zaczęła się zbyt przyjaźnie to postanowiłam się nie zrażać i wypróbować od nich coś innego. Zdecydowałam się na maskę nawadniającą do skóry suchej i odwodnionej Hydrain3 Hialuro. Ja takiej skóry nie posiadam, ale pomyślałam o jesieni kiedy to zacznę kurację kwasami. Z racji tego, że kończy mi się krem pod oczy z Topły postanowiłam wypróbować coś nowego. Wybór padł na krem pod oczy Hydrain3 Hialuro. W składzie nie ma parafiny, ale jest gliceryna. Na szczęście nie na początku. Zdecydowałam się również na wychwalany pod niebiosa płyn micelarny 3 w 1 z Garniera. Skład też nie jest zły i płyn ma aż 400 ml. Ja nie wiem kiedy go wykończę...

I standardowo kupiłam maseczki do twarzy z Ziaji ;) Bardzo je lubię i chyba zużyłam ich już tonę...

Hebe

W Hebe udało mi się kupić maskę do włosów Kallos Keratin, którą widziałam na blogu kosmtykoholiczki KLIK. Powiem Wam, że niesamowicie się ucieszyłam kiedy zobaczyłam wielką puszkę maski do włosów, a cena wynosiła 10,99 za litr! Dokładniej jest to maska keratynowa z proteinami mleka i keratyny dla włosów suchych, łamiących się i poddawanym zabiegom chemicznym. Zostając przy włosach do koszyka wpadł również olejek arganowy z firmy Hask. Nie słyszałam o nim, ale jestem pełna nadziei, że się sprawdzi. Głownie zdecydowałam się na niego bo trzeci w składzie jest olejek arganowy. Wiem, że już kupiłam jeden płyn micelarny z Garniera, ale żal byłoby nie wziąć delikatnego płynu micelarnego z Toły z serii białe kwiaty. W Hebe można go kupić za 9,99 zł. Zobaczymy jak się sprawdzi - dzisiaj zaczynam testy. Następna rzecz to energetyzujący peeling do ciała multi modeling z Ziaji. Nigdy nie miałam, ani o nim nie słyszałam. Zobaczymy ;) Skusiłam się również na samoopalacza w piance z Dax. Niestety w tym roku nie mam okazji się nigdzie opalić dlatego zdecydowałam się na samoopalacz. Szczerze to raczej takich specyfików unikam.

Otrzymałam również do testów Priorin Extra, o którym możecie dowiedzieć się więcej tutaj KLIK. Mam nadzieje, że poprawi on kondycję moich włosów, bo obecnie nie są one w tak dobrym stanie jak powinny. Już nawet zaczęłam je brać ;)

A jak u Was zakupy? Jak Wam minął weekend?
Dzisiaj ostatni dzień zgłoszeń do rozdania KLIK. Zapraszam do udziału ;)