Recenzja: Bourjois, Healthy Mix rozświetlający podkład
5/27/2014 11:00:00 AM
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!
Znalezienie tego podkładu na promocji -49% w Rossmannie stanowiło nie lada wyzwanie. Na początku chciałabym kupić odcień nr 51, którego w kilku Rossmanach w centrum Warszawy, niestety nie było. Chciałam jaśniejszy odcień żeby mieszać go z moim podkładem z Clinique. Później popróbowałam czy może jednak inny odcień pasowałby na co dzień bez mieszania... Zauważyłam, że nr 52 byłaby dla mnie idealny i tu zaczęły się znowu schody... Na szczęście na Dworcu Centralnym była ostatnia sztuka! Uff... bałam się, że nie będzie mi dane go przetestować. Teraz bardzo się cieszę, że go zakupiłam.
Konsystencja podkładu nie jest, ani za gęsta, ani za rzadka, jest po prostu idealna. Podkład bardzo dobrze wtapia się w cerę, nie wchodzi w zmarszczki, ani nie tworzy efektu maski. Jest to mój drogeryjny podkład idealny!
Podkład nakładam pędzlem Real Techniques exper foundation brush. Śmiało mogę podpisać się pod słowami producenta, że cera jest ujednolicona nawet do 16 godzin. U mnie podkład sprawuje się bardzo dobrze, cera jest ładnie rozświetlona i ujednolicona. Idealnie wtapia się w cerę, ale nie pokryje jakiś większych niedoskonałości. Moja cera jest w idealnej kondycji, dlatego z chęcią po niego sięgam. Jest bardzo lekki, w ogóle nie czuć go na twarzy, a z pudrem MAC Mineralize Skinsinish Natural tworzy duet idealny. Mimo, że jest to podkład rozświetlający jego wykończenie jest satynowe, lekko pudrowe. Próbowałam stopniować jego krycie, jednak w moim przypadku skończyło się to niepowodzeniem. Jedna warstwa podkładu w zupełności wystarcza, aby osiągnąć ładne naturalne krycie. Niestety, przy drugiej warstwie wygląda to bardzo nienaturalnie. Odradzam. W celu sprawdzenia jego trwałości nosiłam go w ostatnie upały, to na prawdę bardzo dobrze się sprawdził. Nie roluje się, nie waży na twarzy, no ideał! Nie zrobiła nic złego mojej mieszanej cerze, czyli nie zatyka porów, nie podrażnia. Absolutnie nie podkreśla porów, ani suchych skórek. Nie przesusza naszej skóry, wręcz jest bardzo dobrze nawilżona. Cera wygląda na zdrową, wypoczętą i naturalnie piękną.
U mnie podkład sprawdził się bardzo dobrze, z pewnością jak skończę tą buteleczkę to kupię następną. Jestem w nim po prostu zakochana. Na prawdę, nie mam mu nic do zarzucenia :)
Co Wy o nim myślicie? Miałyście, sprawdził się u Was?
![](http://i68.tinypic.com/rbky7k.jpg" border="0" alt="Image and video hosting by TinyPic"){kind=avatar}
.jpg)
16 komentarze
Miałam go już dawno temu, zanim zrobiło się o nim głośno i byłam całkiem zadowolona :) Sama nie wiem, dlaczego nie mam ochoty na powrót ;)
OdpowiedzUsuńJednak to, co chciałam powiedzieć przede wszystkim, to świetne zdjęcia! Pomysł niby prosty, a robi wrażenie :)
Jak na drogeryjny podkład sprawuje się lepiej niż nie jeden podkład z wyższej półki.
UsuńP.S.
Wyłączyłam moderację ;)
Widzę właśnie :D miłe zaskoczenie, bo ostatni komentarz został ukarany ciągiem 15 cyfr :D
UsuńPrzy okazji pozwoliłam sobie "zareklamować" Cię na swoim blogu. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, bo ściągnęłam jedno zdjęcie :)
Jeszcze raz ogromnie dziękuje za docenienie :D
UsuńSłyszałam o nim dużo dobrego. Jednak zawsze jak idę wybierać podkład, to tego nie ma.. i muszę wybrać inny.
OdpowiedzUsuńCiężko go znaleźć. Jest bardzo rozchwytywany. Sama miałam szczęście, bo kupiłam ostatnią sztukę :)
UsuńTeż słyszałam o nim wiele dobrego. Tak w ogóle masz bardzo ładną cerę. Zazdroszczę:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
Usuńidealnie wyglada na Twojej twarzy :))
OdpowiedzUsuńteż go uwielbiam :)
jaką masz cerę? bo ten podkład przeznaczony jest do cery suchej i normalnej, a ja mam mieszaną i zastanawiam się czy mógłby się u mnie sprawdzić?
OdpowiedzUsuńMam mieszaną cerę, ale całkiem dobrze się na niej sprawuje :)
Usuńwięc radzisz mi wypróbować? bo w grę wchodzi jeszcze revlon nearly naked, on jest przeznaczony do takiej cery jak moja, ale bourjois kusi bardziej :)
UsuńTo w sumie zależy bo jak masz większe zaczerwieniania to Bourjois ich nie zakryje. Ale za to na twarzy wygląda bardzo naturalnie i nie tworzy efektu maski. Po kilku godzinach zaczyna się trochę świecić czoło, ale nic strasznego - wystarczy przypudrować. Na co dzień jest idealny. Natomiast tego podkładu z Revlona, o którym piszesz nie miałam ;) Z Revlona mam colorstay i raczej na co dzień bym go nie polecała, bo nie wygląda tak naturalnie jak bourjois.
Usuńcolorstay miałam, ale z odcieniem nie trafiłam i zamiast 150 miałam 180, nakładałam go tylko w weekendy na studia, ale właśnie pani w hebe robiła mi porównanie na policzkach revlona NN i Revlona CS i Revlon CS właśnie był widoczny na skórze, a Revlon NN wpasował się w nią tak jak Bourjois HM :) ale jak polecasz tego Bourjois HM to spróbuję, po prostu obawiam się, że mi nie podpasuje z powodu właśnie jego przeznaczenia. A Ty nie obawiałaś się kupić podkładu sprzecznie z jego przeznaczeniem? Twoja opinia jako posiadaczki cery mieszanej jest dla mnie bardzo ważna, miło, że odpowiadasz na pytania :)
UsuńCzytałam wiele pozytywnych opinii o Bourjois Healthy Mix u posiadaczek różnych cer i na wszystkich się sprawdzały, więc pomyślałam czemu nie. Sprawdził się i nadal go używam na co dzień. Ale nie przesadzalabym z jego nakładanie, jedna warstwa w zupełności wystarczy. Dzięki,zawsze staram się odpowiadać ;)
Usuńkupiłam, też sądzę, że 1 warstwa wystarczy, najważniejsza jest lekkość i nawilżenie które ma zapewnić.
Usuńnie ma co oczekiwać matu i mocnego krycia :)
Dziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.